Marta Janisz (Paulina Gałązka)
fot. Mikołaj Tym / materiały prasowe telewizji POLSAT
Marta jest młodą, ufną żoną. Spodziewa się swojego pierwszego dziecka. Na co dzień pracuje w szkole, niewiele wie o biznesie męża. Kocha go bezgranicznie. Pochodzi z rozbitej rodziny z problemami – chce zapewnić swojemu dziecku inną przyszłość. Co zrobi, gdy okaże się, że Rafał może być winny? Jak wiele jest w stanie dla niego zrobić? Czy naiwność i łatwowierność to jej siła czy słabość? Czy zdecyduje się trwać przy swoim mężczyźnie za wszelką cenę?
Marta wchodząc w zimne i szare mury zakładu karnego znajduje się jakby w alternatywnej rzeczywistości. Jest jak zwierzątko, które odłączyło się od stada i szuka matki. Początkowo nie potrafi, a właściwie nie chce odnaleźć się w więziennych realiach, łudząc się, że już nigdy więcej nie będzie musiała tutaj przyjść. Nic bardziej mylnego. Dziewczyna ze swoim problemem jest kompletnie sama; wychowywała się w rodzinie zastępczej, jej biologiczna matka udała się przed laty w nieskończone „tango” po świecie, a zwierzenie się szefowi (Grzegorz Małecki) ze swojego sekretu doprowadza do komplikacji własnej pozycji zawodowej oraz wiąże się z nieporadnymi zalotami ze strony mężczyzny. Na szczęście Marta oparcie znajduje w innej „skazanej”, dużo bardziej doświadczonej Sylwii, będącej jej przewodnikiem po więziennym świecie.
źródło: TELEMAGAZYN
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz